POMAGANIE
Pomoc dla Kamila i Emilki
W niedzielę 21. marca przed kościołem po każdej mszy dziecięcy wolontariusze będą zbierać ofiary wsparcia dla Kamila i Emilki
Potrzeba 60 tyś. zł na zakup elektrycznego wózka, gorsetów i ortez ortopedycznych.
Można też dokonywać wpłat przez http://zrzutka.pl/7jf8uh lub http://www.siepomaga.pl/emilka-i-kamil
Jestem Kamil mam 9 lat. Choruje na SMA typu 1. Urodziłem się zdrowy, gdy miałem 13 miesiecy trafiłem do szpitala w Katowicach na diagnostykę. Tam po wielu badaniach wykryto u mnie tę chorobę. Moje życie zamieniło się w walkę. Choroba bardzo dała mi o sobie znać. Wielokrotnie trafiałem na intensywną terapię. Z niewielkiej infekcji robiła się niewydolność oddechowa. Ta choroba zabiera mi wszystko - dzieciństwo, zdrowie, nie mam kolegów, nie chodzę do szkoły, mam tylko nauczanie domowe. Nie mogę bawić się na placu zabaw czy iść na sanki. Moje mięśnie bardzo zanikły. Teraz oddycham z respiratorem. Mam bardzo dużą skoliozę kręgosłupa, zdeformowaną klatkę piersiową. Poruszam się na wózku elektrycznym. Ważę tylko 12kg. Liczę, że znajdą się ludzie dobrej woli, którzy zechcą wpłacić jakieś złotówki na moje sub konto, które pomogą mi w opłaceniu rehabilitacji, specjalnego sprzętu czy zakupie leków.
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym 'Słoneczko' ul Stawnica 33A 77-400 Złotow
89894400030000208820000010 KRS 0000186434 Cel 192/T Kamil Telonzka
Emilka jest siostrą Kamila, ma dwa latka i również choruje - ma rdzeniowy zanik mięśni typu 2 (SMA 2)
Tak bardzo ich kochamy, przychylilibyśmy im nieba, oddalibyśmy za nich życie, jednak tego co najważniejsze dać im nie możemy. Nie możemy dać im zdrowia.
Emilka i Kamil - nasze oczka w głowie. Są mądrzy, pogodni i bardzo chorzy. Nasze dzieci zmagają się z SMA. Rdzeniowy zanik mięśni każdego dnia zabiera im siły i samodzielność. Coraz więcej rozumieją, są coraz bardziej świadomi swoich ograniczeń, coraz bardziej cierpią...
Robimy wszystko, by sprzeciwić się temu okrutnemu wyrokowi. By Emilka i Kamil jak najdłużej zachowali sprawność, jednak problemy się piętrzą. Intensywna rehabilitacja to jedynie kropla w morzu potrzeb. Dzieci wyrosły już ze swoich wózków, konieczny jest też zakup gorsetów i ortez, na co brakuje nam pieniędzy. Dlatego prosimy - pomóż nam!
Rodzice