Bliżej naszej świętej...

Składam moje życzenia wszystkim, których kocham . . .



 Bliżej naszej Świętej (I-2019).

„Składam moje życzenia wszystkim, których kocham…”

 

Drodzy czciciele św. Teresy od Dzieciątka Jezus, drodzy Parafianie z Chwałowic!

Rozpoczęliśmy Nowy Rok 2019. 10 stycznia 130 lat temu (1887) Teresa przyjęła habit karmelitański zamykając się na całe życie w Sercu Jezusa czyli w klasztornej celi. Teresa zaczęła realizować to, co zawsze pragnęła: „Przyszłam ratować dusze, a przede wszystkim modlić się za kapłanów”. Znamy swoją grzeszność, dlatego wyrażamy wielką wdzięczność św. Teresie za jej orędownictwo. Lecz wiemy jeszcze coś więcej: wiemy, że należymy do ludzi, których Teresa kocha.

 

„Bardzo jest miło Waszemu Beniaminkowi składać Wam życzenia na nadchodzący Nowy Rok” W ten sposób rozpoczyna się list Teresy do swojego wójka i cioci  Guerin, z 30 grudnia 1892 roku. (LT 139). Nazywa ich swoimi „drogimi rodzicami”, a sama nazywa się „Benjaminem”, będąc najmłodszą ze swoich kuzynek.

 

           Święta Teresa postępuje tak jak my w styczniu. Składa życzenia z okazji Nowego Roku tym, których kocha.

 

Często, nawet jeśli serce to czuje, nie umiemy wyrazić tego by śmy chcieli. Odczytajmy słowa Teresy: „Nie próbuję tu wypowiedzieć wszystkich życzeń dla moich drogich rodziców, trwało by to zbyt długo a zresztą serce ma często dążenia, których nie może wyrazić słowa”.

Młoda zakonnica z Karmelu w Lisieux, która za kilka dni, 2. stycznia, ukończy dwadzieścia lat, znalazła właściwe rozwiązanie: „Są pragnienia, który tylko sam Bóg może zrozumieć lub raczej odgadnąć. Dlatego Jemu powierzam życzenia, które formułuje moje serce dla moich drogich”

 

W swoim pierwszym wierszu pt. „Misja św. Joanny d’Arc” (RP 1), Teresa wkłada w usta św. Katarzyny taką zachętę pod adresem św. Joanny d’Arc: „Jestem twoją siostrą i twoją przyjaciółką/ zawsze czuwam nad tobą” (12v). Z pewnością św. Teresa jest także naszą „siostrą” i naszą „przyjaciółką”. Jesteśmy dla niej „drodzy”.

 

Zatem, jej powierzamy życzenia, które formułujemy wzajemnie wobec siebie w tej chwili, formujemy jedni dla drugich. Prosimy ją, by powierzyła Jezusowi życzenia, które rodzą się w sercach, aby dzięki samemu Jezusowi, Teresa „rzuciła deszcz róż” na każdego, którego w ten sposób powierzamy jej wstawiennictwu.

 

Na końcu swojego listu, Teresa pisze: „Proszę Was, kochane Wujostwo, zechciejcie złożyć najlepsze Moje życzenia szczęśliwego Nowego Roku wszystkim, których miłuję; nie wymieniam nikogo, bo nie starczyłoby papieru, ale w sercu moim wszystkie imiona są zapisane i zajmują tam niemało  miejsca”.

 

Miło, że rozpoczynamy ten Nowy Rok, mając pewność, że należymy do przyjaciół  Teresy, do tych, którzy zajmują szczególne miejsce w jej sercu!

 

Szczęśliwego i świętego Nowego Roku.

 

Tłum. i opracowanie ks. T. Suchoń na podstawie   „Therese de Lisieux I/2019

                                    

 




Zapamiętaj mnie (90 dni)

Aby uzyskać dane do logowania zadzwoń: 32 733-39-42